10 07 KOR, VII
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->10INFORMACJE18 lutego 2015www.korsokolbuszowskie.plGMINA DZIKOWIECKłopotliwa wycinkaTelefon w sprawie wycinkiotrzymałam w czwartek (5 lutego).Na miejscu okazało się, że bliskotrzydzieści wiekowych drzew nacmentarzu rzeczywiście zostałowyciętych. Spod śniegu wysta-wały tylko pniaki. Okazuje się jed-nak, że wycinka drzew, przynaj-mniej w opinii jednej z mieszka-nek wsi była konsultowana z lo-kalną społecznością w kościele. Tosamo mówi proboszcz parafii.Czytelnik, który prosił o inter-wencję w tej sprawie twierdziinaczej. Jego zdaniem wszyst-kiemu winna jest: – grupa star-szych osób przychylna probosz-czowi. Gdzie w tej sytuacji leżyprawda?Pomniki są dla żywych– Zostanie pustkowie – ko-mentuje wycinkę drzew nacmentarzu parafialnym wSpiach nasz Czytelnik, który za-dzwonił, by poskarżyć się nabezsensowną, jego zdaniem,ścinkę. Wszystko wskazuje jed-nak na to, że drzewa były wy-cięte zgodnie z literą prawa.OPINIA EKSPERTAWażnym punktem w sprawie wy-cinki drzew na cmentarzu jest to,że ten usytuowany jest na tere-nach objętych programem Natu-ra 2000 Puszcza Sandomierska.Stąd w decyzji gminy odwołaniedo tego programu i zapis: stwier-dza się, że wnioskowane do usu-nięcia drzewa znajdują się naobszarze specjalnej ochrony pta-ków Natura 2000 Puszcza San-domierska, wobec czego organrozważył ewentualny negatywnywpływ na usunięcie drzewa na tenobszar. Uznano, iż usytuowaniedrzew na obszarze, gdzie wsąsiedztwie rosną o podobnychwartościach nie powinnouszczuplić siedlisk przyrodni-czych istotnych dla prawidłowe-go funkcjonowania gatunkówptaków, dla których obszar zos-tał powołany. Wizja nie wykazałagatunków prawnie chronionychoraz budek lęgowych/miejscgniazdowania ptaków w obrębiewnioskowanego do usunięciadrzewa. Określenie „nie powinnouszczuplić” wydaje się asekura-cyjne. O zdanie w sprawie wycinkina taką skalę na terenie chronio-nym pytam, więc niezależnegoeksperta Pawła Grzybowskiego,na co dzień członka Klubu Gaja,zaangażowanego w ochronę śro-dowiska. Oto odpowiedź: – Każdawycinka ma jakiś wpływ na śro-dowisko. To nie jest tak, że po-wyżej jakiejś ilości (wyciętychdrzew) jest wpływ na środowiskoa poniżej nie ma. Zasadnicze py-tanie brzmi: czy wycinka mogłamieć wpływ na te gatunki zwierząti na te siedliska, które tam wy-stępują. W takich sprawach ra-dzimy zwrócić się do dendrologa,który oceni stan drzewa, jego sta-teczność i stwierdzi, kto masłuszność, czego niejednokrotnienie potrafią pracownicy wydziałuochrony środowiska. Gminy bar-dzo łaskawym okiem patrzą nawycinkę drzew. Jakby się takprzeanalizowało ile razy w Polscegmina odmawia wycinki to jest tojakiś znikomy procent. Wystarczywpisać słowa: zagraża bezpie-czeństwu, przechyla się niebez-piecznie, na zasadzie: przypusz-czam, że kiedyś to drzewo możekomuś coś zrobić musielibyśmypowycinać wszystkie drzewa, bokażde stanowi potencjalne za-grożenie. Tymczasem specjalis-ta potrafi stwierdzić, że np. jest10% posuszu, ale jak przytnie sięsuche gałęzie, to drzewo jest natyle stabilne, że przez najbliższe10, 20 lat się nie przewróci i nietrzeba go usuwać, ale do tegotrzeba dobrej woli.- Pomniki są dla żywych, niedla zmarłych, dla zmarłych jestmodlitwa – mówi zaaferowanyczytelnik, który nie wierzy wsłuszność dokonanej wycinki.Jego zdaniem ważny w tej kwes-tii jest wpływ wycięcia drzew naokoliczny mikroklimat objętyochroną programu Natura 2000Puszcza Sandomierska. Żali się nanieświadomą politykę parafii w tejkwestii i osób, które tej decyzjiprzyklasnęli. – Szkoda, że dziejesię coś takiego, że zatwierdza togrupa osób przychylna decyzjomproboszcza – mówi i dodaje – zo-stanie tutaj pustkowie. Kiedyś tobył obszar spacerów, pachniało nacałą wieś. Zostało to wykonanebezcelowo – mówi. Niezadowo-lonych z wycinki zdaniemmężczyzny jest wiele osób, którejednak ze swoim zdaniem do tejpory się nie zdradzają. Jedna zmieszkanek Spi woli rozmawiaćze mną anonimowo – Każdy wolibyć anonimowy. Z tego, co jawiem, bo tutaj po prostu miesz-kam, to części osób się pewnie tonie podoba, żeby robić z takiegopięknego cmentarza taką pustynię,a są i tacy zwolennicy, którzy sięboją po prostu o pomniki, że tamgałąź spadnie i coś zniszczy –mówi, starając się nakreślać racjeobojgu grup, sama jednak równieżżałuje, że drzewa wycięto – Tambyły piękne drzewa, zabytkowe,które ciężko było w dwie osobyobjąć, taki miały pień. Szkoda mitych drzew, bo były przepiękne –podkreśla. Najdziwniejsze zaś,zdaniem naszej czytelniczki, było,to, że w pierwszej kolejności po-zbyto się drzew zdrowych, którerosły w miejscu, w którym niko-mu nie przeszkadzały – Parodiąjest to, że najpierw były wyciętezdrowe drzewa, przy płocie, któ-Drzewa wewnątrz cmentarza w większości czekają na wycinkęre nie niszczyły nic, a zostały te,co najbardziej przeszkadzają. Niewiem co to za logika, żeby naj-pierw wycinać zdrowe drzewa,które rosną gdzieś tam po płocie,tworzą jakąś alejkę, a na konieczostawiać te, co są między gro-bami – zastanawia się mieszkan-ka Spi. – Tutaj rosły piękne kasz-tany, lipy, jawory, które jak za-kwitły, to pachniała cała wieś, a te-raz właśnie w pierwszej kolejnościto zostało wycięte, a zostały terazbardziej kłopotliwe drzewa wśrodku cmentarza – stwierdza ko-bieta. Drzewa te wycięte zostałyzaś w pierwszej kolejności praw-dopodobnie przez łatwiejszą do-stępność – Nie jest wycięte jesz-cze wszystko. Jest wycięte dokołaogrodzenia, bo tam był dostęp, ana środku tego cmentarza, co tamrosną te drzewa, to te nie są wy-cięte. Jest problem to wyciąć. Niema tam wjazdu nawet – mówiFranciszek Zieliński z UrzęduGminy. Do kogo mają zwrócić sięosoby niezadowolone z wycinki?Zainteresowani nie wiedzą. Po-zostaje im, jak sami mówią, apeldo rozsądku decydujących w tejsprawie.– Było pozwolenie z gminywydane. Była zgoda na to też radyparafialnej. Drzewa nie były ob-jęte ochroną konserwatorską. Po-Legalna wycinkawodem wydania pozytywnej de-cyzji były względy bezpieczeń-stwa, ale też utrzymanie lepszejczystości w gminie – komentujesprawę Franciszek Zieliński, od-powiedzialny za wydawanie de-cyzji w podobnych sprawach.Wniosek parafii wpłynął 17 lis-topada ubiegłego roku. Na działceprzeprowadzono oględziny bysprawdzić zasadność wycinkidrzew oraz to, czy w ich obrębienie występują gatunki chronioneczy miejsca gniazdowania ptaków.Z oględzinami nie zwlekano, gdyżpozytywna decyzja w sprawieścinki podjęta została w gminie już28 listopada 2014 r. Zezwolonowięc na usunięcie 29 drzew w ter-minie do 28 lutego br. , mimo żewnioskowano o wycięcie 27drzew. Na pytanie skąd wzięły siędodatkowe 2 drzewa pracownikUG odpowiada – W trakcie wiz-ji, jak byłem w terenie, tam jesz-cze dodatkowo ksiądz mnie pro-sił o dwa drzewa. Dlatego to takwyszło. W uzasadnieniu decyzjizaś czytamy: Oględziny wykazały:drzewa gatunku – lipa drobnolistnasą w złym stanie zdrowotnym,opanowane przez owocniki huby,w pniu widoczne próchnienie;drzewa gatunku klon – w koro-nach widoczny jest znaczny po-susz, w pniu na podstawie wi-doczne zainfekowane ubytkiwgłębne; drzewa gatunku dąbbezszypułkowy – w koronachwystępuje liczny posusz i spa-dające konary przy wietrznych wa-runkach pogodowych stanowiązagrożenie dla odwiedzającychgroby swoich bliskich. Do sprawynie wnosi nic również odpowiedźWojewódzkiego KonserwatoraZabytków, do którego zwracanosię w sprawie wcześniejszej wy-cinki (24.12.2013). Ten odpo-wiada: Informuje się, że cmentarzparafialny w miejscowości Spienie jest ujęty decyzją o wpisie dorejestru zabytków nieruchomych,wobec czego wydanie zezwoleniaw sprawie ew. wycinki drzew najego terenie nie leży w kompe-tencjach właściwego terenowowojewódzkiego konserwatora za-bytków.Nasz czytelnik postanowił po-zostać anonimowy, tak jak i gru-pa innych ludzi, którym jego zda-niem nie podoba się wycinka.Pisze: – Niezadowolonych z wy-cinki drzew jest wiele osób. Roz-mawiałem z wieloma z nich. Naotwarty protest nie chcą sią zgo-dzić, narażają sią w ten sposób naepitety w tej sprawie, pod ich ad-resem płynące publicznie z am-bony. Myślę, że w takiej sytuacjipojedyncza osoba niewiele możezrobić. Franciszek Zieliński z UGsądzi zaś, że to ludzka złośliwośćdecyduje o tym, że część miesz-kańców uważa, że wycinka wy-konana została nieprawidłowo. –Ludzie tacy są, że są za tym, a sąi tacy, co złośliwie to robią księ-dzu. To jest tylko złośliwość. Botam z ludźmi ma zatargi jakieśksiądz i to jest wszystko złośliwie– mówi pracownik gminy. Pro-Strach czy złośliwość?boszcz parafii twierdzi zaś, że tonieuczciwość decyduje o nie po-wiedzeniu wprost o swych wątpli-wościach co do tego, czy decyz-ja o wycince jest słuszna.Proboszcz parafii pod wez-waniem Świętego Michała Ar-chanioła w Spiach jest zdumionymoją interwencją i głosami sprze-ciwu, których, jak podaje nigdy niesłyszał. – Działam w porozumie-niu z radą parafialną. Na zebraniurady parafialnej nie było ani jed-nego głosu sprzeciwu – mówiksiądz, który jednocześnie doda-je, że sam miał wątpliwości co dotego, czy ścinać tak stare drzewa.Do anonimowych oponentów mazaś pretensje o to, że swoichwątpliwości i zdania nie wyrażąpublicznie. Ksiądz zaznacza też,że wycinka trwa już niemal rok ido tej pory nikt się temu niesprzeciwiał mimo zebrań radyparafialnej, na które zapraszanowszystkich zainteresowanych wy-rażeniem zdania. Jedyne głosy, ja-kie padały w tej sprawie to po-dziękowania parafian za uprzątnię-cie cmentarza – Ludzie pytali,kiedy będzie to wreszcie wycięte,kiedy będzie porządek – mówiksiądz. – Ja to ogłosiłem i ogłaszamprzez kilka miesięcy narodowi,żeby wszystko było jasne, że takajest decyzja rady parafialnej, adrugie, że zgłosiłem się do odpo-wiednich urzędów o zezwolenie izgodę i zgoda na taką wycinkę jestod władz państwowych – dodajeproboszcz. Podkreśla również, żekwestia wycinki stanowi niemałykłopot, bo nie dość, że kosztowna,to dodatkowo niebezpieczna. Jed-nocześnie proboszcz zaprasza lu-Odpowiedź proboszczaFot. J. TrądDrzewa przeznaczone do wycinki to: 9 drzew z gatunku lipa drobno-listna o obwodach pni mierzonych na wysokości 130 cm: 300 cm, 100cm, 360 cm, 210 cm, 310 cm, 290 cm, 320 cm, 160 cm, 175 cm;5 drzew gatunku klon o obwodach pni mierzonych na wysokości 130cm wynoszących: 240 cm, 130 cm, 170 cm, 160 cm, 300 cm; 15drzew z gatunku dąb bezszypułkowy o obwodach pni mierzonych nawysokości 130 cm wynoszących: 200 cm, 170 cm, 150 cm, 240 cm,230 cm, 270 cm, 220 cm, 290 cm, 310 cm, 260 cm, 160 cm, 190cm, 160 i 80 cm.dzi do rozmów – Ja mogę tylkotyle powiedzieć, niech ci, którzytam do Korso dzwonią anonimo-wo, niech przyjdą wreszcie zotwartą przyłbicą, powiedzą o cochodzi, no i może się inni też w ja-kiś sposób usłuchają. Jestem otwar-ty na rozmowę, jestem otwarty nadyskusję. Proszę bardzo, wypo-wiedzcie się, bo to jest dla mnietylko kłopot i niesamowita odpo-wiedzialność.Justyna Trąd
[ Pobierz całość w formacie PDF ]