10. Ks, Administracja, Semestr 8, Prawo kanoniczne
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Prawo kanoniczne – ćwiczenia
- 1 -
Ks. WOJCIECH GÓRALSKI
NIEZDOLNOŚĆ DO ZAWARCIA MAŁŻEŃSTWA WEDŁUG
KAN. 1095, NN. 1-3 KPK.
[w:] Prawo kanoniczne, 1996/39.
Pierwsza postać niezdolności, o której mowa w kanonie, dotyczy braku wystarczającego
używania rozumu. Deklarując jako niezdolnych do zawarcia umowy małżeńskiej tych,
którzy są pozbawieni wystarczającego używania rozumu prawodawca kanoniczny
pozwala tym samym przyjąć, że zdolność do zawarcia tejże umowy wymaga, i to na
pierwszym miejscu, możliwości podmiotu korzystania z władz umysłowych. Jeśli
przyczyną sprawczą i źródłem małżeństwa jest zgoda małżeńska, a ta ostatnia -jako akt
woli - zakłada poznanie przedmiotu, do którego się zmierza, to deklaracja zawarta w
pierwszym numerze kanonu nie mogła być inna. Ów przedmiot aktu woli może się
realizować jedynie wówczas, gdy ma miejsce akt ludzki
.
Należy zauważyć, iż do ważności zgody małżeńskiej kanon nie wymaga pełnego
używania rozumu stwierdzając jedynie, iż nieważność małżeństwa ma miejsce wówczas,
gdy nupturient nie posiada wystarczającego używania rozumu. Oznacza to, że z drugiej
strony nie wystarczy - do ważności konsensusu - zwykle używanie rozumu, lecz wymaga
się tutaj takiego stopnia jego używania, który byłby proporcjonalny i adekwatny w
stosunku do ciężaru gatunkowego, jakim jest akt prawny, mocą którego konstytuuje się
małżeństwo
.
Dla pełniejszego rozumienia treści i znaczenia normy prawnej należy sięgnąć do dwóch
pierwszych schematów przygotowanych przez Papieską Komisję do Rewizji KPK. Znalazły
się w nich odniesienia do niezdolności o której mowa, określone jako choroba umysłowa
lub poważne zaburzenia psychiczne
. To podwójne wskazanie przyczyny niezdolności w
tekście ustawodawczym mogło być rozumiane jako dwa odrębne przypadki: sytuacja
permanentna (w postaci choroby umysłowej) oraz stan przejściowy (poważne zaburzenie
psychiczne). W tej drugiej sytuacji w grę wchodziłyby również stany zakłóceń
psychicznych spowodowane upojeniem alkoholowym lub odurzeniem narkotycznym.
Tymczasem jednak zarówno pojęcie choroby umysłowej, jak i pojęcie poważnego
zaburzenia psychicznego nasuwały niemałe trudności interpretacyjne. Uświadamiano
sobie zwłaszcza to, iż momentem, niezwykle trudnym byłoby wskazywanie stopnia braku
lub nadmiaru, który mógłby stanowić początek choroby umysłowej. Zdawano sobie
również sprawę z tego, iż ogromną trudność stanowi określenie - konkretnymi terminami
- zdrowia umysłowego (psychicznego). Zdaniem Pompeddy, nie można więcej bronić idei
doskonałej równowagi, a w konsekwencji pełnej odpowiedzialności u tych, którzy nie są
dotknięci chorobą umysłową
. Schematyczne przeciwstawianie sobie normalności i
patologii nie odpowiada rzeczywistości, a poza tym stwarza ryzyko blokowania
efektywnego wzrostu idącego w kierunku dojrzałości afektywnej
. W redakcji
definitywnej kanonu pominięto wzmiankę o przyczynie ewentualnej niezdolności do
powzięcia zgody małżeńskiej. Prawodawca poprzestał zatem na sformułowaniu o braku
2
Zob. W. Góralski, Kanoniczna zgoda małżeńska (kanony: 1095-1107), Gdańsk 1991 s. 31-32.
3
M. Pompedda. Lecture du canon 1095 du Code de 1983 a la lumiere de la doctrine et de
lajurisprudence, ,,L'Annee Canoniąue" 35 : 1992 s. 273.
4
„Sunt incapaces matrimonii contrahendi: 1) Qui mentis morbo aut gravi perturbatione animi ita
afficiuntur ut matrimonialkem consensum, utpote raionis usu carentes, elicere neąueunt".
Communicationes 9 (1977) s. 369; W kolejnymn schemacie zapis ten przybrał następujące brzmienie:
„Sunt incapaces matrimonii contrahendi: 1) qui mentis morbo aut gravi pertubatione animi ita afficiuntur,
ut sufficienti rationis usu carentes, elicere neąueant". Z. Grocholewski, Documenta recentiora circa rem
matrimonialem et procesualem. T. 2, Romae 1983 s. 83.
5
M. Pompedda, Annatazioni sul diritto matrimoniale nel nuovo codice canonico, W: U matrimonio nel
nuovo Codice di Diritto Canonico, Padova 1984, s. 30.
6
Góralski, Kanoniczna zgoda małżeńska, jw. s. 30.
Wstęp
Kan. 1095,nn. 1-3 kpk, znajdujący swój odpowiednik w kan. 818, nn. 1-3 kk Kość. Wsch.,
stanowi, iż niezdolnymi do zawarcia małżeństwa są ci, którzy są pozbawieni wystarczającego
używania rozumu (n.l), mają poważny brak rozeznania oceniającego co do istotnych praw i
obowiązków małżeńskich (n.2), są niezdolni - z przyczyn natury psychicznej - do podjęcia
istotnych obowiązków małżeńskich (n.3). Należy tym samym przyjąć, iż Prawodawca
kościelny, określając w kanonie prawo naturalne stawia nupturientom odpowiednio wymogi:
używania rozumu, rozeznania oceniającego oraz zdolności do podjęcia obowiązków
małżeńskich. Żadnemu jednak z tych wymogów nie nadaje wymiaru absolutnego, żąda
bowiem jedynie spełnienia ich w stopniu proporcjonalnym w stosunku do małżeństwa.
U podstaw problematyki niezdolności, o której mowa w przytoczonym kanonie, legły trzy
zasady, które zostały sformułowane w kpk, lecz pochodzą i wyrażają prawo naturalne.
Pierwsza z nich głosi, że małżeństwo powstaje przez zgodę stron, której nie może uzupełnić
żadna władza ludzka (kan. 1057 § 1 kpk). Treścią drugiej jest stwierdzenie, że zgoda
małżeńska jest aktem woli, przez który mężczyzna i kobieta w nieodwołalnym przymierzu
wzajemnie się sobie oddają i przyjmują w celu stworzenia małżeństwa (kan. 1057 § 2 kpk).
W myśl wreszcie zasady trzeciej, małżeństwo jest wspólnotą całego życia, skierowaną ze
swej natury ku dobru małżonków oraz ku zrodzeniu i wychowaniu potomstwa (kan. 1055 § 1
kpk).
Pytając o to, czy kan. 1095 kpk zawiera treść adekwatną dla określenia niezdolności do
powzięcia zgody małżeńskiej należy odpowiedzieć twierdząco. Jeśli bowiem consensus
matrimonialis jest aktem ludzkim w stosunku do małżeństwa, to w n. 1 kanonu mamy do
czynienia z tym, co jest wymagane do zaistnienia aktu ludzkiego, w n. 2 z kolei z tym, czego
wymaga się do istoty małżeństwa w odniesieniu do poznania i woli, w n. 3 wreszcie z tym,
co jest wymagane do istoty paktu małżeńskiego.
Kan. 1095 kpk stanowi rezultat rozwoju zarówno doktryny kanonistycznej jaki orzecznictwa
sądowego, zwłaszcza Roty Rzymskiej; fundamentalna struktura kanonu została przyjęta
przez Papieską Komisję do Rewizji Kodeksu Prawa Kanonicznego już w 1971 r.
Zawiera on
trzy rodzaje, inaczej źródła niezdolności do powzięcia zgody małżeńskiej. Poszczególne
dyspozycje normy prawnej należy - przynajmniej z punktu widzenia formalnego - odróżnić
od siebie, wszak zostały one wyraźnie i odrębnie ujęte w poszczególnych numerach kanonu.
Tak nauka prawa kanonicznego, jak i judykatura zgodne są w tym, iż chodzi tutaj o trzy
odrębne tytuły nieważności małżeństwa, choć mające wspólną cechę, którą stanowią
zaburzenia psychiczne.
Zadaniem niniejszego studium jest syntetyczne zaprezentowanie niezdolności do zawarcia
małżeństwa, wpisanych do kan. 1095, nn. 1-3 kpk. Z natury rzeczy przedmiotem naszego
zainteresowania będą również wzajemne relacje zachodzące pomiędzy poszczególnymi
rodzajami owych niezdolności.
1. Brak wystarczającego używania rozumu
1
Zob. Communicationes 3: 1971 s. 77.
Prawo kanoniczne – ćwiczenia
- 2 -
wystarczającego używania rozumu. W konsekwencji tego orzecznictwu pozostaje ustalić w
każdym przypadku, czy chodzi o taki stopień braku w posługiwaniu się władzami
umysłowymi, który czyni zgodę małżeńską nieadekwatną w stosunku do małżeństwa. Nie
ma jednak żadnej wątpliwości, że choroba umysłowa lub psychoza stawia podmiot, i to w
sposób trwały, tj. habitualny, w sytuacji, o której mowa w kanonie. Gdy chodzi zaś o formy
przejściowe zaistnienia takiej sytuacji, to mogą tu wchodzić w grę jakiekolwiek zaburzenia
psychiczne powodujące brak wystarczającego używania rozumu, np. całkowite upojenie
alkoholowe, hipnoza, wpływ substancji toksycznych, epilepsja
.
Oceniając charakter niezdolności do zawarcia małżeństwa z powodu braku wystarczającego
używania rozumu wypadnie powiedzieć, że chodzi tutaj o niezdolność podmiotu do
podejmowania działań ludzkich, przypisywaną władzom duchowym tegoż podmiotu
. Z
uwagi na brak wystarczającego używanfa rozumu dany podmiot jest absolutnie niezdolny -
przynajmniej w chwili wyrażania zgody małżeńskiej - do dokonania jakiegokolwiek aktu
ludzkiego (actus humanus)
. Zachodzi wówczas niezdolność do zawarcia małżeństwa z
powodu braku zgody małżeńskiej, której dany podmiot nie jest w stanie powziąć.
Nie trzeba dodawać, że ustalenie stopnia owego braku umysłowego w fazie
przygotowawczej do małżeństwa należy do władzy kościelnej, która jest kompetentna w
rozstrzyganiu wątpliwości i stwierdzaniu, czy nic nie stoi na przeszkodzie do ważnej i
godziwej celebracji małżeństwa. Gdy chodzi zaś o wątpliwości co do ważności związku już
zaistniałego, to ich rozpoznawaniu służy wyłącznie droga sądownicza
.
wewnętrznymi)
.
Gdy chodzi o element pierwszy, jakim jest wystarczające poznanie intelektualne, to
minimum wiedzy o małżeństwie sankcjonuje kan. 1096 § 1 kpk. Nie trzeba dodawać, że
nie obejmuje ono naukowego i formalnego pojęcia małżeństwa, zawartego w kan. 1055 i
1056 kpk. Co się tyczy elementu drugiego, a więc wystarczającej oceny krytycznej,
należy powiedzieć, że winna ona być proporcjonalna do istotnych praw i obowiązków
małżeńskich. Można tutaj mówić o dojrzałości proporcjonalnej w stosunku do tychże
praw i obowiązków. Nie wymaga się przy tym, by nupturient przewidywał wszystkie
implikacje zawieranej umowy małżeńskiej, odnoszące się do porządku prawnego,
moralnego, społecznego czy ekonomicznego. Nie jest też wymagane discretio absolutne,
pełne i wyczerpujące
. W odniesieniu do elementu trzeciego, tj. wystarczającej wolności
wewnętrznej należy powiedzieć, że weryfikuje się ona przede wszystkim w opanowaniu
wspomnianych już wszelkich impulsów i uwarunkowań wewnętrznych, jak psychonerwice
czy psychopatologie osobowości. Chodzi więc tutaj o wolność psychologiczną, która
wymaga, by impulsy innych władz człowieka na wolę nie były tak intensywne, że ją
determinują w sposób konieczny
. Trzeba wreszcie nadmienić, że dokonywanie wolnego
wyboru przez podmiot stanowi pewien proces obejmujący kilka etapów: motywacja,
rozważanie, decyzja, realizacja
.
Ponieważ kan. 1095, n. 2 deklaruje niezdolność do zawarcia małżeństwa jedynie
wówczas, gdy defectus discretionis iudiciijest gravis, a więc poważny, przeto w ocenie
owego przymiotu należy brać pod uwagę wspomniane już kryterium proporcjonalności w
stosunku do przedmiotu zgody małżeńskiej. Oznacza to, że brak rozeznania oceniającego
będzie poważny wówczas, gdy będzie nieproporcjonalny do owego przedmiotu
.
Gravitatis braku rozeznania oceniającego nie da się więc ustalić w oparciu o kryteria
medyczne, psychiatryczne i psychologiczne, gdyż w ten sposób do dziedziny prawniczej
wprowadzałoby się pojęcie należące do innej dyscypliny. „Tego, jakie rozeznanie
oceniające potrzebne jest do zawarcia małżeństwa - czytamy w wyroku rotalnym c. Di
Felice -nie można określić żadną miarą skądinąd wziętą; rozeznanie to winno być jedynie
proporcjonalne do rzeczywistości, jaką jest małżeństwo. Nupturienci powinni nie tylko
teoretycznie, lecz i konkretnie ocenić, czy są w stanie wypełnić obowiązki małżeńskie
oraz przekazać i przyjąć - poprzez wolny wybór - prawa małżeńskie, czy też nie”
.
W orzecznictwie Roty Rzymskiej przyjmuje się powszechnie, iż w ocenie domniemanej
nieważności małżeństwa z kan. 1095, n. 2 należy posługiwać się zawsze kryterium
proporcjonalności między stopniem zakłócenia samej zdolności poznawczo - wolitywnej i
emocjonalnej a przedmiotem materialnym i formalnym konsensu małżeńskiego
.
Stosownie do sformułowania kanonu, poważny brak rozeznania oceniającego winien się
12
Pompedda, Lecture du canon 1095, jw. s. 275-276.
13
Zob. Dec. z 4 II1974r. c. Pinto, W: L'Incapacitas (can. 1095)nelle „sententiae selectae" coram Pinto,
Citta del Yaticano 1988 s. 102.
14
Pompedda, Lecture du canon 1095, jw. s. 278.
15
Góralski, Kanoniczna zgoda małżeńska, jw. s. 41-42.
16
Zob. Dec. z 30 V 1987 r. c. F i o r e, Quademi Studio Rotale 2: 1987 s. 19-20.
17
W. Góralski, Poważny brak rozeznania oceniającego w świetle wyroku Roty Rzymskiej c. Calogiovanni z
10 III 1992 r. Ius matrimoniale 5: 1994 s. 78 (jest to fragment powołanego w tym orzeczeniu wyroku c.
Di F e 1 i ce z 13 XI 1976 r.).
18
W. Góralski, Nieważność małżeństwa z tytułu poważnego braku rozeznania oceniającego z powodu
toksykomanii u obojga stron (kan. 1095, n. 2) w wyroku Roty Rzymskiej z 23 II1990 r. c. Stankiewicz, Ius
matrimoniale 3: 1992 s. 90.
2. Poważny brak rozeznania oceniającego
Druga postać niezdolności do zawarcia małżeństwa występująca w kanonie, to poważny brak
rozeznania oceniającego co do istotnych praw i obowiązków małżeńskich, wzajemnie
przekazywanych i przyjmowanych. Wymóg discretio iudicii, jako pochodzący również z
prawa naturalnego, był suponowany implicite w kpk z 1917 r., został zaś wzięty pod uwagę
explicite przez Papieską Komisję do Rewizji KPK, znajdując następnie swoje miejsce w
zbiorze Jana Pawła II.
Zdolność rozeznania oceniającego mieści się w wewnętrznej strukturze aktu ludzkiego i
odnosi się do sądu czyli oceny praktycznej co do małżeństwa zawieranego hic et nunc.
Zdolność do takiego rozeznania, proporcjonalnego w stosunku do małżeństwa, wymaga
zatem od podmiotu wystarczającego poznania intelektualnego przedmiotu zgody
małżeńskiej, następnie zdolności oceniającej, inaczej krytycznej, wreszcie wolności
wewnętrznej czyli zdolności swobodnego wybor
. Można zatem powiedzieć, że pojęcie
discretio iudicii zawiera w sobie trzy elementy: 1) wystarczające poznanie intelektualne; 2)
wystarczająca ocena krytyczna (umowy małżeńskiej w niej samej; motywów dla jej
zawarcia; wpływu samej umowy na osobę kontrahenta); 3) wystarczająca wolność
wewnętrzna (w ocenie motywów oraz w panowaniu nad impulsami i uwarunkowaniami
7
Zob.Dec. z 19X 1985 r. c. Di F e 1 i c e, Monitor Ecclesiasticus 111:1986nr 1-2 s. 154-155.
8
U. Navarrete, Capila nullitatis matrimonii in Codice I.C. 1983. Gressus historicus versus perfectiorem ordinem
systematicum, W: Iustus Iudex. Festgabe fur Paul Weseman zum 75. Geburstag von seinen Freunden und
Schulerrn, Essen 1990 s. 271-272.
9
„In primo commate, matrimonialis incapacitas subiecti oritur ex eius absoluta incapacłtate (saltem tempore
consensus) eiliciendi ąuemlibet actum humanum, ob defectum sufficientis usus rationis", Dec. 22 VII 1993 r.
c. Burkę, Monitor Ecclesiasticus 119: 1994 nr 4 s. 511.
10
Zob. Pompedda, Annotazioni, jw. s. 39-40.
11
Góralski, Kanoniczna zgoda małżeńska, jw. s. 39.
Prawo kanoniczne – ćwiczenia
- 3 -
odnosić do istotnych praw i obowiązków małżeńskich, wzajemnie przekazywanych i
przyjmowanych. Biorąc pod uwagę treść kann. 1055 § 1 oraz 1057 § 2 kpk należy
powiedzieć, że istotnych praw i obowiązków małżeńskich należy upatrywać w obrębie dóbr
małżeńskich: dobra małżonków, dobra potomstwa, dobra wierności i dobra sakramentu
.
Gdy chodzi o charakter niezdolności usankcjonowanej w kanonie, to należy najpierw
zauważyć, iż rozeznanie oceniające należy dokładnie odróżnić nie tylko od wiedzy, lecz także
od samej zgody małżeńskiej, stanowi ono bowiem uprzedni warunek do powzięcia ważnego
konsensu
. Dlatego też i brak rozeznania oceniającego trzeba dokładnie odróżnić od braku
zgody - tak jak przyczynę od skutku (przyczyną braku zgody jest brak rozeznania
oceniającego). W istocie swojej brak discretio iudicii. brakiem naturalnej zdolności osoby do
powzięcia zgody małżeńskiej, i tylko w swoich skutkach staje się brakiem zgody tejże
osoby
.
właściwego rozumienia incapacitatis wiąże się także z problemem relacji biegłego i
sędziego w sprawach o nieważność małżeństwa prowadzonych z kan. 1095, n. 3 kpk.
Nieodzowna jest tutaj świadomość tego, iż kryteriów psychologicznych i psychiatrycznych
nie należy mylić z kryteriami prawniczymi i kanonicznymi
.
Incapacitas assumendi winna się charakteryzować pewnymi właściwościami
przyjmowanymi tak przez doktrynę jak i przez judykaturę. Ich wskazanie jest pochodną
analizy samego pojęcia niezdolności, choć ta pierwsza może prowadzić do wielu
rozwiązań. Niekwestionowanym przymiotem incapacitatis jest jej ciężkość. Co się tyczy
postulowanej często uprzedniości niezdolności, to wolno wyrazić pogląd, iż przymiotu
tego nie można wymagać. Wystarczy bowiem, by incapatitas wystąpiła rzeczywiście w
momencie zawierania umowy małżeńskiej. To samo należy powiedzieć w odniesieniu do
żądanej, choć ostatnio przez coraz mniejszą ilość autorów i sędziów, trwałości
incapatatis. Wszak prawdziwa, a więc ciężka niezdolność jest z natury swojej trwała.
Istotne jest to, by występowała ona w chwili zawierania małżeństwa
. Wreszcie
odnośnie do absolutności czy względności niezdolności należy opowiedzieć się za
przymiotem jej absolutności, pojęcie bowiem incapacitatis zakłada, że chodzi o relację
podmiotu do istotnych obowiązków małżeńskich, a nie do osoby współpartnera
.
Co się tyczy elementu drugiego, a więc źródła incapacitatis, to wypada najpierw
zauważyć, iż przyczyna - natury psychicznej - powodująca ową niezdolność musi
stanowić jakiś stan patologiczny, możliwy do zdiag-nozowania
. Nie chodzi tutaj jednak
ani o przyczyny powodujące brak wystarczającego używania rozumu (odnoszące się do
n. 1), ani będące źródłem poważnego braku rozeznania oceniającego (odnoszące się do
n. 2), w przeciwnym bowiem wypadku niezrozumiałe byłoby wyodrębnienie przez
Prawodawcę trzeciej figury prawnej kanonu. Ta ostatnia odnosi się do podmiotu, który
posiadając wystarczające używanie rozumu a także niezbędny stopień rozeznania
oceniającego nie posiada jednak zdolności - z uwagi na uwarunkowania psychiczne - do
wypełnienia istotnych obowiązków małżeńskich, które świadomie, w sposób wolny i
właściwie ocenia i chce pojąć. Owe uwarunkowania, które składają się na anomalię
psychiczną nie są same z siebie przyczyną nieważności małżeństwa, są natomiast
źródłem niezdolności do powzięcia konsensu małżeńskiego
.
Pojęcie przyczynowości zostało ujęte w tekście kanonu w znaczeniu przyczyny formalnej:
zwrot ob causas naturaepsichicae oznacza, że niezdolność o której mowa powinna się
odnosić do struktury psychicznej podmiotu, niezależnie od jej przyczyny sprawczej, która
nadprzyrodzonych, albo też mogli nie zaakceptować niezbędnych ograniczeń i ciężarów w życiu
małżeńskim czy to z powodu przeszkód w sferze nieświadomości, czy to niewielkich patologii nie
naruszających wolności ludzkiej, czy to wreszcie braków w porządku moralnym". Allocutio Summi
Pontificis ad Praelatos Auditores, Administros Ad-yocatosąue Rotae Romanae, Communicationes 19 :
1987) s. 7; Zob. także W. Góralski. Dialog sędziego z biegłym w sprawach o nieważność małżeństwa z
tytułu niezdolności psychicznej w świetle przemówienia papieża Jana Pawła II do Roty Rzymskiej z 5
II1987 r. W: Mazowieckie Studia Kościelne, T. 1. Pod red. M.M. Grzybowskiego, Płock 1990 s. 28-29.
24
Pompedda, Lec turę du canon 1095, jw. s. 281.
25
Góralski, Niezdolność do podjęcia, jw. s. 33-40; P a v a n e 11 o, // reąuisito delia perpetuita nell'
incapacita di assumere le obbligazioni essenziali del matrimonio (can. 1095, n. 3), Roma 1994 s. 56-58;
Zob. Dec. z 19 II 1982 r. c. P o m p e d d a. RRDec. 74 : 1982) s. 89.
26
Góralski, Niezdolność do podjęcia, jw. s. 40.
27
Zob.Dec. z22II 1980r. c. B r u n o, RRDec. 72:1980 s. 128;Dec. z 16X111985r. c. Pompedda, RRDec.
77 : 1985) s. 586.
28
Góralski, Niezdolność do podjęcia, jw. s. 40-41; Zob. Dec. z 6 VI 1990 r. c. P a 1 e s t r o, w: Diritto
Ecclesiastico 101: 1990 nr 3 s. 218.
3. Niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich
Trzecią postacią niezdolności do zawarcia małżeństwa, objętą n. 3 omawianego kanonu, jest
niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej.
Podczas gdy dwie pierwsze postaci (zawarte w nn. 1-2 kanonu) odnoszą się do samego aktu
psychologicznego konsensu, tj. do elementów wewnętrznych i istotnych aktu ludzkiego,
którymi są rozum i wola, a więc do niezdolności podmiotu do podejmowania aktów ludzkich,
to n. 3 stanowi tytuł nieważności innej natury. Dotyczy on mianowicie przedmiotu zgody
małżeńskiej, którym jest węzeł małżeński, a konsekwentnie istotne obowiązki małżeńskie
.
Deklarując i w tym przypadku prawo naturalne Prawodawca kościelny bierze więc pod
uwagę sytuację, w której ma miejsce niemożliwość dysponowania przez dany podmiot
przedmiotem zgody małżeńskiej, nawet wówczas gdy posiada on wystarczające używanie
rozumu a także niezbędne rozeznanie oceniające.
Bliższa analiza normy prawnej pozwala dostrzec w jej strukturze trzy następujące elementy:
1) niezdolność (niemożliwość) podmiotu do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich; 2)
źródło niezdolności w postaci przyczyn natury posychicznej; 3) istotne obowiązki małżeńskie.
W odniesieniu do elementu pierwszego należy podkreślić, że zarówno doktryna prawa
kanonicznego, jaki orzecznictwo zwracająbaczną uwagę na potrzebę zróżnicowania
pomiędzy niezdolnością do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich a trudnością w ich
podjęciu. Jedynym kryterium odróżniającym te dwie odrębne rzeczywistości może być
obiektywna konfrontacja stanu psychicznego, a więc możliwości podmiotu, z istotnymi
obowiązkami małżeńskimi. Na konieczność odróżniania niezdolności oraz trudności w
podjęciu, a tym samym wypełnieniu istotnych obowiązków małżeńskich, zwrócił uwagę m.in.
papież Jan Paweł II w swoim przemówieniu do Roty Rzymskiej z 5 II 1987 r.
. Sprawa
19
W. Góralski, Kanoniczna zgoda małżeńska, jw. s. 45-46; Zob. R. Sztych-m i 1 e r. Doktryna Soboru
Watykańskiego II o celach małżeństwa i jej recepcja w Kodeksie Prawa Kanonicznego z roku 1983, Lublin
1993 s. 420-422.
20
„Praeterea, discretio iudicii non solum a scentia sed ab ipso consensu accurate distinguenda est, nam
conditio praevia est ad validum consensum eliciendum". Dec. z 26 VI 1984 r. c. H u o t, RRDec. 76 : 1989) s.
434.
21
P.A.D'A v a c k, Cause di nullita e divorzio neldiritto matrimoniale canonico. T. 1. Firenze 1983 s. 116
22
W.Góralski,Niezdolnośćdopoajęciaistotnychobowiązkówmalżeńskich(k.a.n. 3 kpk i kan. 818 n. 3 kkKośc.
Wsch.), W: Przymierze małżeńskie. Pod red. W. Góralskiego, i R. Sztychmilera. Lublin 1993 s. 32.
23
Na szczególną uwagę zasługuje następujący fragment alokucji papieskiej: „Rozpad wspólnoty
małżeńskiej nie może nigdy stanowić dowodu na rzecz niezdolności (do zawarcia małżeństwa - przyp. W.G.)
kontrahentów, którzy mogli zaniedbać lub niewłaściwie korzystać z dostępnych im środków naturalnych i
Prawo kanoniczne – ćwiczenia
- 4 -
może być fizyczna (np. w przypadku zaburzeń psychicznych na bazie organicznej).
Rozróżnienie to, zdaniem P. Pavanello, ma ogromne znaczenie dla uniknięcia możliwych
nieporozumień
.
W odróżnieniu od nn. 1-2 kanonu, w n. 3 zdecydowano się wskazać na naturę przyczyn
niezdolności. Z historii redakcji normy prawnej wynika, że ograniczenie się tutaj jedynie do
przyczyn natury psychicznej incapacitatis pozostaje wynikiem troski Prawodawcy o to, by nie
została otwarta droga do nadużyć w tak delikatnej materii
. Klauzula ob causas naturae
pschicae wyklucza więc wszelkie formy niezdolności pochodzące od przyczyn fizycznych. W
pierwszym rzędzie odnosi się to do niezdolności spełniania aktów małżeńskich płynącej z
jakiejś przyczyny fizycznej (np. impotencji organicznej)
. Nie sposób jednak nie przyznać
słuszności głosom opowiadającym się - de lege ferenda - za zniesieniem owej klauzuli, która
może powodować istnienie luki prawnej sprawiającej, że w obszarze kan. 1095, n. 3 nie
mieściłyby się wszystkie możliwe przypadki niezdolności do podjęcia istotnych obowiązków
małżeńskich. Tym bardziej, że to, co dzisiaj przypisuje się niezidentyfikowanym do końca
wpływom psychicznym, w przyszłości będzie można, być może, uznać za efekt anomalii
czysto biologicznej i hormonalnej
.
Trzeba następnie powiedzieć, że przymiotnik psychiczny w odniesieniu do natury przyczyn
niezdolności do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich może być interpretowany
jedynie w sensie poważnej patologii psychicznej. Przemawiając do Trybunału Roty Rzymskiej
w dniu 5 lutego 1987 r. papież Jan Paweł II stwierdził, że nie wchodzą tutaj w grę
nieznaczne patologie, które nie dotykają istoty wolności ludzkiej, podobnie jak braki w
porządku moralnym. Tylko wówczas, zdaniem Ojca Św., anomalia psychiczna sprawia
nieważność małżeństwa, gdy narusza zdolność poznania i/lub chcenia w sposób istotny. W
tym samym duchu wypowiedział się Jan Paweł II w alokucji do wymienionego trybunału 25
stycznia 1988 r. potwierdzając, że tylko poważniejsze formy psychopatologii są w stanie
naruszyć istotną wolność osob
.
Powyższe stwierdzenia nabierają oczywistości, gdy zostaną zastosowane do konkretnego
przypadku osoby, której udziałem stał się zwyczaj przeciwny jakiemuś istotnemu elementowi
małżeństwa (np. wierności), nie stanowiący jednak żadnej anomalii psychicznej. Taki czy też
inny zakorzeniony nawyk wpływa na predyspozycje woli czyniąc trudniejszym wybór
pewnych wartości (jak wierności), lecz nie pozbawia osoby jej istotnej wolności, jak to ma
miejsce wówczas, kiedy jest ona dotknięta poważnym rodzajem patologii psychicznej
.
Gdy chodzi o trzeci element analizowanej normy prawnej, jakim są istotne obowiązki
małżeńskie - będące przedmiotem niezdolności - to wypada powtórzyć to, co powiedziano
już wyżej w odniesieniu do n. 2 kanonu. W myśl mianowicie współczesnej doktryny i
orzecznictwa istotne obowiązki małżeńskie mieszczą się w obrębie dobra małżonków, dobra
potomstwa, dobra wierności i dobra sakramentu.
Dobro małżonków konkretyzuje się we wzajemnych relacjach międzyosobowych. Ich obszar
jednak jest nazbyt rozległy, by można było wskazać wyczerpująco istotne obowiązki
małżeńskie. W orzecznictwie rotalnym honum coniugum rozumie się jako wzajemne
oddanie się małżonków zarówno w sferze cielesnej jak i duchowej, co powinno
prowadzić do ich doskonalenia się. Jest to możliwe jedynie wówczas, gdy ma miejsce
ofiarne udzielanie się sobie przez strony, wspólna wymiana myśli oraz wzajemna pomoc
w wypełnianiu własnych zadań
. Istotnymi obowiązkami małżeńskimi w zakresie bonwn
prolis są: spełnianie - w sposób ludzki - aktów małżeńskich skierowanych do zrodzenia
potomstwa, ochrona życia poczętego, zachowanie przy życiu dziecka po urodzeniu,
wychowanie potomstwa
.
W odniesieniu do bonwn fidei istotnym obowiązkiem małżeńskim jest zachowanie
wierności wobec współmałżonka
.
W relacji bonum sacramenti istotnym obowiązkiem małżeńskim jest dochowanie
współmałżonkowi dozgonności, inaczej dozgonne trwanie w związku małżeńskim
. Co
się tyczy charakteru niezdolności do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich, to
należy powiedzieć, że pochodzi ona od przedmiotu konsensus, tj. jakiegoś istotnego
obowiązku, którego podmiot nie może podjąć i wypełnić. Jak już wyżej nadmieniano,
podmiot ten nie jest w stanie przekazać przedmiotu zgody małżeńskiej. Mówiąc inaczej,
incapacitas assumendi stanowi brak przedmiotu formalnego konsensu małżeńskiego, a
jeszcze inaczej - niemożność dysponowania tym przedmiotem
.
4. Odrębność i autonomia rodzajów niezdolności w kan. 1095, nn. 1-3 kpk
Deklarując w kan. 1095, nn. 1-3 kpk oraz w kan. 818, nn. 1-3 kkKośc. Wsch. niezdolność
do zawarcia umowy małżeńskiej - wynikająca z samego prawa naturalnego -
Prawodawca kanoniczny wskazuje na trzy formy tej niezdolności, przy czym wspólną
cechą każdej z nich są zaburzenia psychiczne. W jednym i tym samym kanonie znalazły
się w ten sposób: carentia sufflcientis usus rationis, gravis defectus discretionis iudicii
oraz incapacitas assumendi obligationes matrimonii essentiales.
Pytając o własną odrębność i autonomię wymienionych w kanonie postaci niezdolności
do zawarcia małżeństwa należy najpierw stwierdzić, iż doktryna i judykatura zgodne są
co do tego, że są to trzy odrębne tytuły niezdolności konsensualnej, niezależnie od
podawanych racji tych różnic
. Racje te zresztą dotyczą ujmowania owych różnic w
kategoriach kwalitatywnych i kwanty tatywnych, a więc odnoszących się bądź jedynie do
stopnia zakresu oraz intensywności niezdolności, bądź do samej jej jakości
.
Jak już wspomniano, struktura fundamentalna kanonu w obowiązującej redakcji
35
Zob. Dec. z 12III 1975r.c.Masala, MonitorEcclesiasticus 101: 1976nr 1 s. 203; Zob. także F. Gil de Las
Hera s, La incapacidad para asumir y las tribunales ecclesiasticos espanoles, Ius Canonicum 27 : 1987 nr
53 s. 271-272; C. Burkę. Some eflections on canon 1095. Monitor Ecclesiasticus 117: 1992 nr 1 s. 135.
36
Zob. Góralski, Kanoniczna zgoda małżeńska, jw. s. 60-63.
37
Niemożność zatem przekazania partnerowi wyłącznego praawa do aktów małżeńskich stanowi
incapacitas assumendi. Chodzi tutaj o poważne zakłócenie instynktu seksualnego, uniemożliwiające
wyłączność aktów współżycia seksualnego ze współmałżonkiem. Zob. P.A. B o n n e t, Uessenza del
matrimonio canonico. Cont-ributo allo studio dell' amore coniugale, Padova 1976 s. 291.
38
J.M.Pinto Gomez, Incapacitas assumendi matritnonii onera in novo CIC, W: Dilexit iustitiam. Studia in
honoem Aurelii card. Sabattani. Citta del Vaticano 1984 s. 29; Zob. Dec. z 11 V 1978 r. c. P a r i s e 11 a,
II Diritto Ecclesiastico 103 : 1978 nr 2 s. 49-52.
39
P a v a n e 11 o, jw. s. 14-16; P o m p e d d a, Lecture du canon 1095, jw. s. 280.
40
M.F. Pompedda, Incapacity to assume the essential obligations ofmarriage. W: Incapacity for Marriage,
Roma 1987 s. 195.
41
Zob. P a v a n e 11 o, jw. s. 40.
29
P a v a n e 11 o, jw. s. 30.
30
U. N a v a r r e t e, Capita nullitatis matrimonii, jw., s. 270.
31
Zob. A. Mendonca, Incapacity to Contract Marriage: Can. 1095, Studia Canonica 19 : 1985) s. 296-297.
32
P o m p e d d a, II consenso matrimoniale, W: II matrimonio nel nuovo Codice di Diritto Canonico, Padova
1984 s. 134-135; Góralski, Niezdolność do podjęcia, jw. s. 42-43; P a v an ell o, jw. s. 30-31.
33
„... solo le formę piu gravi di psicopatologia arrivano ad intaccare la liberta sostanziale delia persona",
Allocutio ad Rotae Romanae auditores coram admisos diei 25 11988, AAS 80 : 1988) s. 1182.
34
Pavanello, jw. s. 33-34.
Prawo kanoniczne – ćwiczenia
- 5 -
pochodzi z roku 1971. Papieska Komisja do Rewizji KPK wypowiedziała się wówczas
następująco: „Podczas gdy w dwóch pierwszych przypadkach istotnego braku doznaje sam
subiektywny, czysto psychologiczny akt zgody małżeńskiej, to w ostatnim przypadku akt taki
może być powzięty ze strony kontrahenta, lecz ten ostatni jest niezdolny do wypełnienia
przedmiotu tejże zgody, stąd niezdolny jest również do wypełnienia podjętego obowiązku"
.
Należy zatem powiedzieć, że brak wystarczającego używania rozumu i poważny brak
rozeznania oceniającego czynią nieważną zgodę małżeńską w sposób niejako bezpośredni
dotykając integralności aktu ludzkiego, natomiast niezdolność do podjęcia istotnych
obowiązków małżeńskich czyni zgodę małżeńską nieważną, ponieważ podmiot nie dysponuje
przedmiotem tej zgody.
Niezdatności będące przedmiotem dyspozycji nn. 1 i 2 kanonu odnoszą się do niezdolności
podmiotu do podejmowania aktów ludzkich, przypisywanych władzom duchowym tegoż
podmiotu: z uwagi na brak wystarczającego używania rozumu lub też brak należytego
rozeznania oceniającego naturalnie wystarczającego do ważnego zawarcia umowy
małżeńskiej. Choć więc obydwa numery normy prawnej stanowią dwa tytuły nieważności, do
których - stosownie do okoliczności - można sprowadzić przypadki niezdatności do wyrażenia
zgody małżeńskiej, to jednak nie różnią się one aż tak od siebie, by w procesie musiały być
uważane pod względem wszystkich skutków jako znacznie różniące się. Racja bowiem
przyczynowa, której należy przypisać brak zgody, sama przez się niczego nie wnosi do
określenia tytułu nieważności. Niezdatności więc, o których mowa wnn. 1-2 kanonu są
określane i formalnie odróżniane od jakichkolwiek innych na podstawie tego, że nie ma
wówczas zgody naturalnie wystarczającej do ważnego zawarcia umowy małżeńskiej z uwagi
na coś, co dotyczy samych władz podmiotu, zadaniem których jest zgodę te ukształtować i
powziąć
. Gdy chodzi natomiast o niezdatność, o której mowa w n. 3 kanonu, to wskazanie
na kryterium służące do określenia specyfiki tego tytułu nieważności jest nieco trudniejsze,
ponieważ nieważność ta pochodzi od przedmiotu konsensusu małżeńskiego, którego
podmiot nie może podjąć i wypełnić. Należy więc określić, jakie obowiązki małżeńskie są
istotnymi, co do których może mieć miejsce niezdolność ich wypełnienia
.
Poddając dalszej analizie dyspozycje numerów 1 i 2 oraz 3 kan. 1095 można następnie
powiedzieć, że osoba kontrahenta, w momencie konstytuowania się małżeństwa, nabiera
znaczenia w podwójnym wymiarze: najpierw jako podmiot działający (przyczyna sprawcza)
zgody małżeńskiej, a następnie jako przedmiot tegoż konsensu (przyczyna materialna).
Trafnie wyraża to przyjmowana przez scholastyków zasada: „totus homo toti homini In
matrimonio obligatur"
. Konsekwentnie także zdolność osoby do zawarcia małżeństwa
powinna być uwzględniana w podwójnym aspekcie: z jednej strony nupturient powinien być
zdolny -jako przyczyna sprawcza zgody małżeńskiej - do rozumienia i chcenia w stopniu
adekwatnym do rangi sprawy jaką jest małżeństwo (tak by był w stanie powziąć konsens
będący z punktu widzenia psychologicznego prawdziwym aktem ludzkim), z drugiej zaś, jako
przyczyna materialna, powinin jawić się jako ważny przedmiot tegoż konsensu. By móc
42
„Dum in duobus prioribus casibus ipse actus subiectivus sane psychologicus consensus defectu substantiali
laborat, in ultimo casu a parte contrahentis actus ille forte integer elici potest, ipse tamen incapax est
obiectum consensus implendi, inde incapax quoque assumptam obligationem illud implendi",
Communicationes 3 : 1971 s. 77.
43
Navarrete, Capita nullitatis matrimonii, jw. 271-272; W. Góralski, Systematyka tytułów nieważności
małżeństwa w zakresie zgody małżeńskiej w KPK z 1983 r. „Prawo Kanoniczne" 35: 1992 nr 1-2 s. 204.
,
ważnie podjąć zobowiązania, nie wystarczy rozumieć i chcieć przyjąć całokształt praw i
obowiązków stanowiących przedmiot formalny zgody małżeńskiej, trzeba również być
zdolnym do ich wypełnienia. Osoba powinna więc być - jeśli wolno użyć tego zwrotu -
matrimoniabilis, a więc powinna posiadać to wszystko, co pozwala, przynajmniej w
stopniu minimalnym, urzeczywistnić stan życia małżeńskiego w jego istotnych
elementach
.
Zestawiając ze sobą nn. 1-2 oraz n. 3 kanonu należy powiedzieć, że także w obrębie nn.
1 i 2 kanonu podmiot jest niezdolny do podjęcia, a tym samym do wypełnienia, istotnych
obowiązków małżeńskich. Przy czym źródłem tej niezdolności pozostaje tutaj brak
rozeznania oceniającego, występujący w sytuacjach objętych zarówno n. 1 jak i n. 2
kanonu
.
Czy niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich (n. 3 kanonu) zawiera w
sobie niezdolność do powzięcia zgody małżeńskiej jako aktu psychologicznego (nn. 1-2
kanonu)? Wbrew dawniejszym opiniom niektórych autorów przyjmujących taką tezę
,
na powyższe pytanie wielu odpowiada dzisiaj negatywnie: nieprawdą jest, że gdy nie
istnieje lub jest niemożliwy przedmiot zgody małżeńskiej, nie może tym samym istnieć
akt psychologiczny konsensu małżeńskiego. Wszak, jak zauważa Navarreta, przedmiot
aktu woli nie jest przedmiotem samym w sobie, lecz takim, jakim przedstawia go
intelekt
. Mówiąc inaczej, incapacitas assumendi nie dotyka samych elementów
formalnych konsensu małżeńskiego, dotyka zaś jedynie jego przedmiotu
. Można
powiedzieć, że w przypadku niezdolności do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich,
powzięta zgoda małżeńska jest sama z siebie wystarczająca, lecz nieskuteczna, ponieważ
doznaje braku własnego przedmiotu
.
Inną opinię w tym względzie reprezentuje C. Burkę podkreślając, że incapacitas tkwi
całkowicie w podmiocie, kanon bowiem mówi o niezdolności tych, którzy..., a więc o
osobach. Niezdolność konsensualna zawarcia małżeństwa ma zawsze swoje źródło w
jakimś braku po stronie podmiotu. Zdaniem wybitnego audytora rotalnego, każdy z
trzech tytułów nieważności zawartch w kan. 1095 dotyczy niezdolności konsensualnej i
niesie ze sobą obecność braku lub niewystarczalności po stronie kontrahenta co do
przedmiotu (małżeństwo), który zamierza wybrać. Cały kanon traktuje o nieadekwatności
podmiotu w stosunku do przedmiotu zgody małżeńskiej. Jeśli tak, stwierdza Burkę, to
podział kanonu na trzy tytuły powinien wskazywać na to, że brak występujący w
podmiocie kształtuje się wewnętrznie w różny sposób w każdym z trzech przypadków.
Analiza więc kanonu postuluje dokładniejsze określenie natury i podstawy każdego
44
Navarrete, Capita nullitatis matrimonii, jw. s. 272; Góralski, Systematyka tytułów nieważności jw. s. 204.
45
A. Di H a 1 e s, Glossa in ąuattuor libros sententiarum Petri Lombardi, nuncprimo reperta atgue primm
edita. T. 4, Firenze 1957 s. 465.
46
P a v a n e 11 o, jw. s. 40-41.
47
Gdy chodzi o relację n. 2 do n. 1 kanonu, to należy zauważyć, że podstawowym elementem
składającym się na pojęcie discretio iudicii jest wymóg objęty treścią n. 1 (wystarczające używanie
rozumu). Mówiąc inaczej, wystarczające używanie rozumu stanowi warunek sine qua non rozeznania
oceniającego.
48
Zob. m.in. S. Villeggiante, Uefficienza delia wlonta nel consenso mat-rimoniale, W: Bordeline, nevrosi e
psicopatie in riferimento al consenso matrimoniale nel diritto canonico. Roma 1981 s. 70; Dec. z 23 II
1980 c. F i o r e, RRDec. 72 : 1980 s. 103.
49
U. N a v a r r e t e, Ecclesia sanat in radicematrimonia inita cum impedimento juris divini, Periodica 52
:1963 s. 371; Zob. także G.J. S c h r e c k, The relalionship between the Capacity to give Matrimonial
Consent andthe Incapacity to Assume the Obligations ofMarńage, according to Canon 1095, 3 ofthe Code
of Canon Law, Roma 1991 s. 101.
50
Zob. Dec. z 17 I 1967 r. c. A n n e. RRDc. 59 : 1967 s. 28-29.
51
Tamże.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]