10 kwietnia 2010 roku – Smoleńsk,

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
10 kwietnia 2010 roku – Smoleńsk
Tak spływały wiadomości........
08:56
Na lotnisku w Smoleńsku, podczas próby lądowania w trudnych warunkach
atmosferycznych rozbił się rządowy samolot Tu-154M. Na pokładzie znajdował się
prezydent Lech Kaczyński z małżonką i wiele innych najważniejszych osób w
państwie
09:00
Pierwsze nieoficjalne i bardzo nieprecyzyjne wiadomości o katastrofie.
09:05
Rosyjskie ekipy ratownicze docierają na miejsce katastrofy.
09:26
MSZ potwierdza, że doszło do katastrofy. Oficjalnie nikt nie mówi jeszcze o
liczbie ofiar. W mediach padają różne liczby osób znajdujących się na pokładzie.
09:47
Rosyjskie Ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych podaje, że w katastrofie
samolotu zginęło 87 osób.
11:21
Zgodnie z Konstytucja RP, w przypadku wygaśnięcia mandatu prezydenckiego
przed upływem kadencji spowodowanego śmiercią Prezydenta, obowiązki Głowy
Państwa przejmuje czasowo Marszałek Sejmu RP. W związku z katastrofą lotniczą w
Smoleńsku, w której zginął m.in. prezydent RP Lech Kaczyński, do czasu wyboru
nowego Prezydenta Rzeczypospolitej jego obowiązki wykonywał będzie więc
Bronisław Komorowski.
W ciągu 14 dni od śmierci prezydenta, Marszałek Sejmu RP musi ogłosić datę
wyborów prezydenckich. Muszą się one odbyć w ciągu 60 dni od ogłoszenia.
zapewnił, że w przewidzianym konstytucją terminie ogłosi
datę wyborów prezydenckich. Podkreślił też, że "ciągłość funkcjonowania państwa
polskiego jest zapewniona".
Od tej chwili las katyński będzie budził w nas wspomnienia również i dzisiejszej
katastrofy. Stajemy z pokorą wobec wyroku losu, który w przedziwny sposób
powiązał z tym miejscem kolejny dramat naszego narodu - stwierdził Komorowski.
Jak zaznaczył, wszystkich nas jednoczy doświadczenie tej tragedii i głęboki smutek,
a rodzinom zmarłych "towarzyszymy w ich cierpieniu". - W imieniu wszystkich
Polaków składam im najszczersze wyrazy współczucia - dodał Komorowski.
Bronisław Komorowski przerwał swój pobyt w Trójmieście i udał się pilnie do
Warszawy. Z Trójmiasta do stolicy wrócił również premier Donald Tusk.
W katastrofie samolotu rządowego RP w smoleńsku zginęło najprawdopodobniej 88
osób - wszystkie znajdujące się na pokładzie. Wśród pasażerów były najważniejsze
osoby w państwie:
RP
z małżonką, wicemarszałek sejmu
Jerzy Szmajdziński, szef IPN Janusz Kurtyka, szef Sztabu Generalnego RP
Franciszek Gągor, wielu posłów i senatorów.
11:34
Prezydent Lech Kaczyński nie żyje - potwierdził oficjalnie rzecznik MSZ Piotr
Paszkowski. W Smoleńsku rozbił się samolot prezydenta Kaczyńskiego Tupolew
154-M. - Przy podchodzeniu do lądowania samolot najprawdopodobniej zahaczył o
drzewo i zapalił się. Gubernator okręgu smoleńskiego poinformował, że wszyscy
pasażerowie zginęli
wydarzyła się o 8.56 czasu polskiego. Według rosyjskiej prokuratury
polski prezydencki samolot T-154 rozbił się dwa kilometry przed lotniskiem
wojskowym w miejscowości Pieczersk przy podchodzeniu do lądowania w
Smoleńsku w warunkach gęstej mgły.
Zginęło 96 osób
Na pokładzie samolotu były najważniejsze osoby w Polsce - urzędnicy, posłowie,
biskupi, wojskowi. Zginęli m.in. prezydent Kaczyński z małżonką, szef IPN Janusz
Kurtyka, NBP Sławomir Skrzypek, wicemarszałek sejmu Jerzy Szmajdziński, ostatni
prezydent na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, Aleksander Szczygło, Paweł
Wypych Mariusz Handzlik, Andrzej Kremer, szef sztabu gen. Gągor, posłowie
Przemysław Gosiewski, Zbigniew Wasserman, Grzegorz Dolniak, rzecznik praw
obywatelskich Janusz Kochanowski, bp Tadeusz Płoski.
wraz z delegacją lecieli na obchody rocznicy zbrodni katyńskiej.
Wiceszef prezydenckiej kancelarii Jacek Sasin, który pojawił się na miejscu tragedii
chwilę po wypadku, podkreślał, że był to tragiczny widok.
Nikt nie został dopuszczony na miejsce
Naoczni świadkowie katastrofy potwierdzają dużą eksplozję. W pobliskim lesie leżą
części rozbitej maszyny.
Przed lotniskiem obecni są polscy dziennikarze. Nie zostali dopuszczeni do miejsca
katastrofy. Na miejscu pracują służby ratownicze. Nad lotniskiem wciąż unosi się
mgła.
To była czwarta próba lądowania
Polski samolot prezydencki Tu-154 rozbił się w czasie czwartego podejścia do
lądowania na lotnisku Siewiernyj koło Smoleńska - poinformowała telewizja Wiesti-
24. Do katastrofy doszło w warunkach gęstej mgły - przekazała stacja.
Według Wiesti-24, wcześniej pilotowi proponowano lądowanie na lotniskach
zastępczych - w Mińsku lub Moskwie.
Przyczyną awaria albo błąd pilota
Paszkowski zaznaczył, że stan techniczny samolotów rządowych jest bardzo
dokładnie badany. - Żaden samolot z usterką techniczną oczywiście nie jest
dopuszczany do ruchu. Także w tej chwili możemy założyć, że samolot był w pełni
technicznie sprawny, ale być może nastąpiła jakaś usterka techniczna w trakcie lotu.
- Wszyscy eksperci, którzy badają wypadki lotnicze zawsze twierdzą, że trudno
przypisać wypadek jednej jednostkowej przyczynie. Najprawdopodobniej był to jakiś
zbieg okoliczności, złe warunki pogodowe, złe warunki podchodzenia samolotu do
pasa lądowania" - powiedział. - Prezydencki samolot Tu-154 podchodził do
lądowania na lotnisku przed Smoleńskiem w gęstej mgle. To zawsze wiąże się z
większym skupieniem i uwagą. Mogły zawieść dwie rzeczy: albo nastąpiła awaria
techniczna, albo pomylił się człowiek - powiedział doświadczony pilot samolotów
pasażerskich Dariusz Sobczyński.
- Byli to bardzo dobrzy piloci - zaznaczył.
Samolot, który rozbił się pod Smoleńskiem z parą prezydencką na pokładzie, był w
doskonałym stanie technicznym - dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa ze
źródeł zbliżonych do sił zbrojnych.
Rosyjska telewizja Wiesti informuje, że samolot w zeszłym roku przeszedł kapitalny
remont w zakładach lotniczych w Samarze.
Rosjanie powołali specjalną komisję
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew powołał specjalną komisję do zbadania
przyczyn katastrofy polskiego samolotu. Będzie jej przewodniczył premier Rosji
Władimir Putin.
Prezydent Rosji wysłał także na miejsce wypadku ministra do spraw nadzwyczajnych
Siergieja Szojgu.
Rosyjska prokuratura podała, że na miejsce katastrofy prezydenckiego samolotu
wysłano najbardziej doświadczonych śledczych. Śledztwo będzie nadzorował
osobiście prokurator generalny Rosji Jurij Czajka - poinformowała jego służba
prasowa.
Według zarządu śledczego prokuratury obwodu smoleńskiego rozpatrywane są trzy
powody katastrofy samolotu: złe warunki atmosferyczne, tzw. czynnik ludzki i
awaria samolotu.
Marszałek sejmu przejmie obowiązki prezydenta
W przypadku śmierci prezydenta, jego obowiązki przejmuje marszałek sejmu -
powiedział konstytucjonalista prof. Piotr Winczorek .
Konstytucjonalista dodał, że marszałek przejmuje obowiązki ze wszystkimi
uprawnieniami do czasu przeprowadzenia nowych wyborów prezydenckich.
Msza żałobna w Krakowie
Msza św. żałobna za
katastrofy samolotu prezydenckiego odbędzie się o
godzinie 17.30 w Katedrze Wawelskiej. Nabożeństwo koncelebrował będzie
metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz.
Zbierze się Rada Ministrów
Nadzwyczajne posiedzenie Rady Ministrów, związane z katastrofą prezydenckiego
samolotu w Smoleńsku, zostało zwołane na godz. 13 - poinformował dziennikarzy
rzecznik MSZ Piotr Paszkowski.
Będzie polskie śledztwo
Będzie polskie śledztwo w sprawie katastrofy w Smoleńsku. Takie polecenie wydał
Prokurator Generalny Andrzej Seremet na wniosek ministra sprawiedliwości -
powiedział minister Krzysztof Kwiatkowski.
Według Kwiatkowskiego, polskie MSZ zwróci się do strony rosyjskiej o
umożliwienie polskim prokuratorom dostępu do miejsca zdarzenia. Zadeklarował też,
że śledczy będą mieli pełny dostęp do wraku samolotu. - Prokurator Seremet zgodził
się na mój wniosek o wszczęcie odrębnego polskiego śledztwa - niezależnie od
śledztwa rosyjskiego - dodał Kwiatkowski.
11:41
To nieszczęście drugie po Katyniu. Zginęła elita naszego kraju - w ten sposób
na wieść o katastrofie prezydenckiego samolotu zareagował były prezydent Lech
Wałęsa.
- To jest nieszczęście drugie po Katyniu, tam nam próbowano głowę odciąć i teraz też
zginęła elita naszego kraju, uzupełnić to, to trochę potrwa, strata wielka - powiedział
Wałęsa w sobotę w TVN24. Niezależnie od różnic, strata intelektualna wielka dla
narodu - dodał były
- Wyrwano nam po raz drugi część elity tego kraju, będziemy długo uzupełniać,
długo szkolić, to już nie będzie to, co było. Musimy jednak widzieć jak nasze życie
jest mało ważne - mówił Wałęsa.
12:00
Na Wawelu rozbrzmiał Dzwon Zygmunta. - Dzwon obwieścił Krakowowi i
Polsce żałobę - powiedział metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz.
Przypomniał, że pięć lat temu, w sobotę przed świętem Niedzieli Miłosierdzia
Bożego, Polska i cały świat przezywały odejście Ojca Świętego Jana Pawła II.
12:27
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew powołał specjalną komisję do zbadania
przyczyn katastrofy polskiego samolotu. Będzie jej przewodniczył premier Rosji
Władimir Putin. Na razie nie odnaleziono czarnych skrzynek. Rosyjska prokuratura
podała, że na miejsce katastrofy prezydenckiego samolotu wysłano najbardziej
doświadczonych śledczych
- Z Moskwy skierowano najbardziej doświadczonych śledczych, w tym pracowników
moskiewskiego Międzyregionalnego Zarządu Śledczego ds. Transportu, którzy mają
duże doświadczenie w badaniu przyczyn katastrof lotniczych - powiedział
przedstawiciel rosyjskiej prokuratury.
Prezydent Rosji wysłał także na miejsce wypadku ministra do spraw nadzwyczajnych
Siergieja Szojgu.
Według władz Smoleńska na razie nie odnaleziono "czarnych skrzynek"
prezydenckiego Tupolewa.
- Na miejscu katastrofy pracują śledczy. Trwa ustalanie liczby zabitych i
poszkodowanych - powiedział przedstawiciel prokuratury.
Ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych Rosji poinformowało, że samolot rozbił
się w odległości 300-400 metrów od pasa startowego lotniska.
Według naocznego świadka, na którego powołuje się agencja ITAR-TASS, w wyniku
silnego uderzenia oderwał się ogon samolotu.
Przed lotniskiem obecni są polscy dziennikarze. Nie zostali dopuszczeni do miejsca
katastrofy. Na miejscu pracują służby ratownicze. Nad lotniskiem wciąż unosi się
mgła.
Samolot z prezydentem Lechem Kaczyńskim na pokładzie rozbił się w sobotę rano,
podchodząc do lądowania na lotnisku w Smoleńsku. Naoczni świadkowie katastrofy
potwierdzają dużą eksplozję. W pobliskim lesie leżą części rozbitej maszyny.
12:29
Samolot polskiego prezydenta spadł zaledwie kilometr od pasa startowego
lotniska wojskowego w Smoleńsku - informuje rosyjska agencja informacyjna ITAR-
TSS.
12:30
Nadzwyczajne posiedzenie Rady Ministrów, związane z katastrofą
prezydenckiego samolotu w Smoleńsku, zostało zwołane w sobotę na godz. 13
12:31
- W tej chwili możemy założyć, że samolot był w pełni technicznie sprawny,
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • marucha.opx.pl