103 Bedlam.S01E03.HDTV.XviD-BiA, Bedlam s01, s02
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.{1}{100}Ludziom może wadzić mieszkanie|w dawnym psychiatryku.{104}{166}/- Działy się tu złe rzeczy.|/- To tak nie mija.{193}{230}Widzisz duchy?{234}{315}/Nie tylko widzę duchy.|/Widzę też, jak umierały.{340}{399}Nie chcesz, by poraził|mnie pršd, prawda?{403}{485}Szkoda, że nie zrobili ci tego|w szpitalu. By się nie martwił.{486}{535}Kim jest ta kobieta?{563}{599}Która?{629}{683}Zoe nie wróciła na noc.{686}{713}Muszę tu być.{753}{791}Czego się obawiasz?{4060}{4154}{Y:b}Tekst polski: loodka{4160}{4280}{Y:b}NewAge SubTeam|w w w. n a s t. w s{4285}{4399}{Y:b}facebook. com/NewAgeSubTeam{4735}{4831}{Y:b}BEDLAM 1x03|Inmates{5039}{5100}Skoczę po mleko.{5540}{5584}Dobrze ci, co?{5586}{5633}Oczywicie.{5636}{5679}Nie, mówiłem o...{5683}{5777}O romansie na boku? Ciekawe,|czy twoja żona wie?{5780}{5841}Może nawet mam nadzieję,|że się dowie.{6536}{6598}To miała być martwa natura.{6623}{6670}Nawet nie drgnę.{6683}{6733}Mogę cię umiecić,|jeli chcesz.{6795}{6850}- Mówisz poważnie?|- miertelnie.{7107}{7186}- Jestem Jed.|- Sadie.{7248}{7281}Dobra jeste.{7283}{7372}To tylko częć mojej terapii,|naprawdę, ale...{7379}{7434}pomaga mi.{7446}{7483}Dużo rysowałe?{7532}{7567}Tak...{7607}{7651}w ramach terapii.{7724}{7764}Masz ich więcej?{7869}{7923}Wystawiała kiedy|swoje prace?{7926}{7972}Nie miałam takiej szansy.{7996}{8083}Chorowałam, długo byłam|w szpitalu.{8100}{8151}Dzięki.{8222}{8276}Byłam w...{8285}{8343}psychiatryku.{8380}{8439}To moje pierwsze kroki|na wolnoci.{8450}{8527}Ciężko się wychodzi|z takich miejsc.{8530}{8572}Znasz to z dowiadczenia?{8583}{8658}Tak, od dziecka|zamykano mnie i wychodziłem.{8722}{8800}Chyba pomogli mi|wyzdrowieć, ale...{8822}{8887}czułam się tam,|jakbym się dusiła.{8889}{8969}Jakbym była w potrzasku|i nie mogła uciec.{8973}{9047}W sumie mylałam, że umarłam|i poszłam do piekła.{9133}{9237}- Ale już wyszła, więc...|- Oj tak.{9245}{9292}Wspaniałe uczucie.{9297}{9374}Tylko nie mam już przyjaciół.{9378}{9459}Odstraszyłam ich,|gdy byłam chora.{9480}{9534}Nie sšdzę, że chciałby|się zakumplować.{9599}{9655}Uznaj mnie za nowego|przyjaciela numer jeden.{9878}{9949}Chyba jeszcze tego nie robiłem|z włacicielkš budynku.{9972}{10036}Raczej bym siebie|tak nie nazwała.{10053}{10135}- Nie jestem włacicielkš.|- Nie, ale...{10139}{10222}- twój tata tak, prawda?|- Tak. To jego dziecko.{10239}{10314}Powinna mu powiedzieć,|by trochę przybastował.{10346}{10420}- Ale z czym? - Z tymi wielkimi,|strasznymi obrazami{10424}{10486}i tymi bzdurami o rodzinie.{10490}{10566}- Nie sšdzisz, że trochę przesadza?|- Ale jak to?{10597}{10674}To dobry trik marketingowy,|bardzo oryginalny, ale...{10687}{10769}- przeraża ludzi.|- To nie bzdury.{10772}{10834}Mój dziadek prowadził|ten szpital.{10839}{10878}Jest w rodzinie od 300 lat.{10879}{10980}- Nie sšdzisz, że to dziwne?|- Mam gdzie, co ludzie mylš.{11022}{11073}Dobrze jadam, mamo.{11084}{11164}Wszystko idzie wietnie.|Nie martw się.{11179}{11220}Pewnie, że tak.{11318}{11383}Też cię kocham. Pa.{12778}{12819}Jak poszło?{12822}{12888}Dobrze. Trzech podpisało,|może będzie pięciu.{12893}{12925}Za mało.{12941}{12979}Robimy, co możemy.{13035}{13091}Mylisz, że dobrze robimy?{13109}{13164}Dostalimy wietnš cenę|od budowlańców.{13166}{13219}Biedne dranie robiš|za półdarmo.{13221}{13269}Nawet jeli budynek będzie pusty|przez kilka lat,{13270}{13350}- i tak zarobimy krocie.|- Mówiłam o powrocie tutaj.{13447}{13482}Tak uważa Jed?{13490}{13533}To nie ma z nim|nic wspólnego.{13537}{13584}A niby czemu|mielibymy się pomylić?{13621}{13684}Po prostu...|To cię nie smuci?{13701}{13753}Nie przypomina o dziadku?{13757}{13810}Odkšd tu jestemy,|jeste podminowany.{13830}{13879}Robię to dla dziadka.{13951}{13985}I dla ciebie.{14182}{14256}- Wszystko gra?|- Nie...{14328}{14386}Nie zdawałam sobie sprawy|jaki to był poważny ruch.{14388}{14458}Trochę minie, nim przywyknę|do życia na swoim.{14459}{14474}Poradzisz sobie.{14475}{14533}Może też powinnam|z kim zamieszkać.{14547}{14599}- Wolałbym mieszkać sam.|- Dlaczego?{14634}{14725}Chyba lubię być sam.{14726}{14817}- Jest łatwiej.|- Bo nikt tego nie rozumie?{14818}{14847}Tak.{15056}{15128}- W porzšdku?|- Tak, nic mi nie jest.{15196}{15240}Pójdziemy dzi na kolację?{15248}{15300}Skoro nie chcesz|być sama, to...{15306}{15361}Polubisz moich|współlokatorów. Sš fajni.{15456}{15552}Nazwa "Urzšd pracy" zakłada,|że majš oferty pracy.{15553}{15605}- Nie daj się zwieć.|- Muszš co mieć.{15606}{15638}Tak, dwie oferty.{15639}{15730}W klubie ze striptizem|i w fabryce paluszków rybnych.{15750}{15853}- Nie wiadomo, która gorsza.|- Pewnie, że fabryka rybna.{15856}{15900}Taniec erotyczny|to dobra kasa.{15938}{16031}- Podjęłaby się go?|- Gdybym musiała.{16050}{16102}- A ty nie?|- To nie mój temat.{16103}{16169}- Ale co kto lubi.|- Ignoruj jš.{16170}{16218}- Podpuszcza cię.|- Bzdura.{16219}{16277}- Wiesz, że bym to zrobiła.|- Ta, na pewno.{16278}{16330}Daj spokój, zapłaciłby,|by na mnie popatrzeć.{16340}{16376}A ty, Ryan?{16411}{16453}A co cię tu sprowadza?{16455}{16519}Kilka lat byłam w szpitalu.{16520}{16565}Przeszłam załamanie.|Ale już jest dobrze.{16566}{16632}Mogę jeć swoje jedzenie|i w ogóle.{16660}{16708}Czyli co was łšczy.{16722}{16798}Jed mówił ci,|że widzi duchy?{16799}{16852}Widział.{16854}{16886}I nie udawał.{16911}{16960}Wierzył, że sš prawdziwe.{16962}{16994}Teraz już jest dobrze,|prawda, Jed?{16996}{17084}Nie sšdzisz,|że twoje żarty bolš Jeda?{17085}{17148}Jest już dorosły,|sam może się bronić.{17149}{17255}A po co ma się bronić?|Lepiej okaż trochę empatii.{17481}{17557}Dobranoc i przepraszam.{17584}{17630}Nie, to pewnie moja wina.{17634}{17709}- Próbujšc być szczera...|- To nie twoja wina.{17866}{17932}Dobranoc.{18661}{18736}O co jej chodzi?|Przecież sama zaczęła.{18737}{18813}Nie sama. Ta dziewczyna|nie pomogła.{18829}{18874}Co mylisz o Sadie?{18881}{18944}Wydawała się całkiem miła.{18975}{19007}Trochę nadęta.{19010}{19051}Fakt, za bardzo się spinała.{19052}{19118}I leciała na Jeda|jak cholera.{19120}{19175}Wiem, nawet nie sšdziłem,|że jest w jego typie.{19176}{19228}No co, lekko popieprzona|i zakochana w sobie.{19249}{19289}Dlatego Kate jej|nie polubiła.{19290}{19319}Sš jak dwie krople wody.{19394}{19422}Dobra, spadam.{19430}{19456}Chyba nie wychodzisz?{19457}{19505}Obiecałem mamie,|że pójdę z niš na mszę.{19506}{19579}Ale za pięć minut "Masterchef".|No we, Bóg się nie obrazi.{19582}{19610}Przykro mi.{19644}{19698}Nie jest trochę|za póno na mszę?{19700}{19822}My, katolicy, lubimy|się powięcać. Pa.{19960}{20046}Od chwili, gdy cię ujrzałam,|wiedziałam, że to nastšpi.{20113}{20168}To znaczy, miałam|takš nadzieję.{20366}{20405}Jeste wspaniała.{20450}{20493}Ty też jeste niezły.{20867}{20917}Szczerze mówišc,|muszę trochę poćwiczyć.{20932}{20988}Minšł już jaki czas.{24070}{24103}Wszystko gra?{24123}{24218}Tak, miałam zły sen.|Wyszłam na powietrze.{25082}{25127}Już dobrze?{25811}{25852}Kim jeste?{25855}{25892}Czego chcesz?{25931}{25993}Zaczekaj, chcę tylko pomówić.{26632}{26669}Gdzie jeste?{27185}{27238}Mogę ci ufać?{27255}{27322}- Muszę wiedzieć.|- Tak.{27340}{27389}Możesz mi ufać.{27454}{27506}Musisz mi pomóc, Ryanie.{27530}{27588}Skšd znasz moje imię?{27592}{27702}Ryan McAllister,|RMC Computer Services.{27706}{27764}Mieszkasz tu od 14 miesięcy,|zgadza się?{27783}{27875}Ukradłam papiery. Musiałam|się dowiedzieć, kim jeste.{27878}{27951}- Kim jeste?|- Grace.{27963}{28005}Mieszkam tu.{28008}{28092}- Tu na dole?|- Zgadza się.{28095}{28140}Podoba ci się?{28167}{28225}Jest małe, ale wygodne.{28228}{28277}Długo tu jeste?{28280}{28355}Od lat. Nie znaleli mnie.{28359}{28434}Nawet gdy odnawiali|to miejsce. Głupki.{28499}{28588}- Byłam pacjentkš.|- Tutaj?{28609}{28646}Zgadza się.{28754}{28795}Co to jest?{28838}{28876}Musisz mi pomóc.{29014}{29102}Tracy w 1988.{29165}{29252}Jane w 1986.{29317}{29411}Catherine w 1983.{29436}{29510}I... Jennifer...{29547}{29622}1 czerwca 1984.{29647}{29705}Wtedy widziałam jš|ostatni raz.{29737}{29798}Była mojš córkš.{29856}{29963}Kto je zabrał,|ale do dzi nie wiem kto.{30025}{30117}To Zoe, koleżanka Molly.{30129}{30169}Zabrali jš.{30178}{30231}Po prostu wiem, że tak.{30269}{30330}Znów się zaczyna.{30364}{30415}To się musi skończyć.{32175}{32273}- Wczenie wstałe.|- Nie mogłem spać.{32284}{32350}Zły sen. Gdzie była?{32359}{32412}Gadaj. Jak ma na imię?{32416}{32473}Ja wiem, a ty się dowiesz.{33833}{33882}Sadie? Wszystko gra?{33922}{34000}Poliznęłam się.|Wybacz.{34431}{34509}Lepiej się przygotuję|na mój pierwszy dzień.{34512}{34539}Co to za praca?{34542}{34596}Pomoc biurowa.|Nic szczególnego.{34669}{34776}Wybacz, muszę się szykować.|Pogadamy póniej.{34779}{34820}Może cię odprowadzić?{34823}{34872}Nie, poradzę sobie.|Naprawdę.{35105}{35173}To... do zobaczenia.{37203}{37259}To był przyjaciel|mojego taty.{37276}{37330}Nikt nie wiedział.{37343}{37375}Było mi...{37390}{37460}naprawdę wstyd.{37543}{37598}Nie wiedział,|że jestem w cišży.{37631}{37687}Nikt nie wiedział.{37704}{37753}Nikt nie zauważył.{37784}{37819}Ale...{37854}{37916}ukrywanie tego|przed wszystkimi...{37940}{37996}spowodowało mojš chorobę.{38085}{38133}Co się stało z dzieckiem?{38170}{38267}Urodziłam sama.|Na podłodze w łazience.{38282}{38372}To było okropne i bolesne.{38375}{38408}I wtedy...{38425}{38480}gdy się urodziło...{38539}{38623}było sine i nie oddy...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]