107 - Brian - Portrait Of A Dog, family guy
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:00:03:Chodzcie wszyscy|Osiem jest do�� spotykanym widowiskiem, jest o startowaniu od nowa.00:00:07:Mary? widzia�a� Nicholasa?00:00:09:Jest na g�rze w swoim pokoju zrozpaczony, tato.00:00:11:W�a�nie, jest nadal smutny bo Abby wyrzuci�a jego karty baseballowe.00:00:15:No c� mo�e powinienem zrobi� mu kanapk�.00:00:18:Oh tato, to jest twoje rozwi�zanie na wszystko!00:00:26:Tato! Tato!|CO!?00:00:28:Osiem wystarczy !00:00:34:Oh, wiecie ze was kocham dziewczynki.00:01:09:Doskonale! Tej domowej paniusi z taniego sztucznego jedwabiu bluzy00:01:11:Pos�u�� mi do zrobienia u�ytecznego spadochronu kt�rego b�d� potrzebowa�00:01:14:Gdy opuszce m�j odrzutowiec w �rodku lotu... jak ju� b�dzie zbudowany naturalnie.00:01:17:Rupert! Czy wezwa�e� ju� tego mechanika od Lock Lead?00:01:21:Nie, oczywi�cie ze tego nie zrobi�e�, ty bezu�yteczny ma�y...Masz!00:01:24:Zobacz do czego mnie doprowadzi�e�! My�lisz ze czerpie przyjemno�� z bicia ciebie? . . .00:01:28:No c�, faktycznie tak uwielbiam to bardzo i zamierzam to zrobi� jeszcze raz!00:01:31:Oh, Stewie! Moje ubranie nie s� dla ciebie do zabawy, zrozumia�e�?00:01:36:Dzi�ki ze powiedzia�e� mi Brian. Nie wiem co by�my zrobili bez ciebie.00:01:41:Podpad�e� mi o tak!00:01:43:Twoje patetyczne zamiary utrudniania mojej pracy nie umkn�y nie zauwa�one.00:01:46:Unosisz si� pysza�kowato�ci� w tym domu jak kogut na wybiegu,00:01:49:ale czy b�dziesz si� pyszni� gdy...gdy...gdy nie b�dzie o co pyszni� si� ?00:01:54:Hmm? B�dziesz wtedy to robi�?00:01:57:Oh, ty sprawiedliwy chcesz ze�re� go.00:02:01:Ohh, ale jest tam gor�co.00:02:03:Jak jest gor�co?00:02:05:Umm, no nie wiem , jakby, okolo 98f, 99f?00:02:08:Nie �apie tego.00:02:10:Ooh, my�l� ze si� troch� spoci�am.00:02:12:Ty! Ty chyba znasz wszystkich aktor�w w tej kiepsko zagranej farsie00:02:16:Jak nazywaj� tego jednego?00:02:18:To jest Meg, stary. Przecie� wiesz.00:02:20:Meg! Ty wsi� cuchn�ca dziewczyno!00:02:23:Nie dotykaj �adnej z moich rzeczy, zrozumia�a� mnie?00:02:25:Brudna, brudna dziewczyno.00:02:28:W mi�dzyczasie tutaj w domu,00:02:30:Quahog pogr��one w upalnym u�cisku dziwacznej fali gor�ca.00:02:33:Uwa�am ze nie powinna� u�ywa� s�owa "dziwak" Diane,00:02:36:niekt�rzy ludzie mogli by odebra� to jako atak.00:02:38:Doko�cz swoja owsiank�, synu.00:02:40:Po co? Jestem Dziwakiem! Dziwakiem!00:02:45:Jeste�my wszyscy troch� inni Diane, ka�dy z nas.00:02:47:Dobre spostrze�enie Tom.00:02:49:W pe�ni odczuwamy efekt tej fali upa�u, nawet tutaj w naszym studiu.00:02:52:"Dziwak!" "Zosta� w �rodku i b�d� cool."00:02:55:My�l� ze widzia�em jednego z jej sutk�w!00:02:57:Chris! To okropne s�owo� sutek. Zwale to na upal, panie.00:03:03:Powiedzia�em, czy mam kroczy� tak ca�y dzie� jak �ebracze dziecko na ulicach Calcutty?00:03:07:Zdob�d� mi cos p��ciennego bym m�g� to zrzuci� zanim zadzwoni� po Dzieci�ce s�u�by!00:03:10:Prosz�, nie gro� mamusi, jest jej bardzo gor�co.00:03:13:Chris, zabra�e� wszystkie wentylatory!00:03:16:A tak, zabra�em wszystkie!00:03:20:Hej sp�jrzcie na to, Rhode Island zawody ps�w s� w Quahog tego roku..00:03:24:Nagrod� jest pi�� st�w!00:03:26:Naprawd�? wiesz, je�eli wygrasz, mogliby�my przeznaczy� te pieni�dze na now� klimatyzacje.00:03:31:Hej Brian, na pewno by� wygra�! M�g�by� zrobi� wra�enie na fryzjerskim kwartecie!00:03:36:�eglujemy samotnie po ksi�ycowej zatoce,00:03:43:s�yszymy �piewaj�ce g�osy,00:03:47:one chyba m�wi�...00:03:50:Uh, przepraszam, nie robi� psich przedstawie�, to nie jest moj� rzecz�.00:03:53:No dawaj Brian, wszystko co musisz zrobi� to kilka prostych polece�,00:03:56:mo�e sztuczk� czy dwie; cholera, to b�dzie jak zabranie dziecku cukierka.00:04:07:Prosz� Brian?00:04:08:No nie wiem, to znaczy, no wiesz, ja nawet nie wiem gdzie s� moje papiery.00:04:11:Nie mo�emy zdoby� pieni�dzy w jaki� inny spos�b?00:04:13:Oh uwierz mi, pr�bowa�em. To dlatego wszed�em do tamtej gry.00:04:16:Za osiemset dolar�w...00:04:17:Ten chemiczny barwnik znajduje si� w 95 procentach we wszystkich kosmetycznych produktach.00:04:21:Diarrhea.00:04:23:Co? Oh oh oh, przepraszam. Co to jest diarrhea?00:04:27:No Brian, naprawd� potrzebujemy nowej klimatyzacji.00:04:36:Uh, dobrze, we�my uh, polecenia. Uh... siad!00:04:42:Dobrze, uh, turlaj si�.00:04:44:Peter, ju� zachowuje si� jak bym by� szalony, ju� jest noc, huh?00:04:47:No co, chcesz wygra� czy nie?00:04:48:Nawet nie rozmawiali�my jak zamierzasz nosi� swoje uszy.00:04:51:no wiesz, �eby� nosi� je do g�ry00:04:53:Oh, potrzebuje koktajlu.00:04:54:Nie napieraj za mocno Peter. wprowadzi�e� emocje Brian'a w stan rozterki.00:04:59:Jakby nie co jest to tylko pokaz ps�w.00:05:02:Lois kochanie, kocham ci�, ale wyssa�a� ca�� energie z pokoju.00:05:13:Wej��.00:05:14:Ja uh, mam co� ma�ego... wiesz, na przedstawienie.00:05:19:Jest w�oska, heh. Podoba ci si�?00:05:21:Oh, jest pi�kna.00:05:23:Nie jest na ka�dy dzien.00:05:25:Oh, oczywi�cie. Zamierzam w�o�y� ja teraz.00:05:28:Wiem jak ci�ko pracowa�e�, no c�, ca�a rodzina docenia to.00:05:33:Dzi�kuje , Lois.00:05:35:Musze i��. B�dziemy czeka� na dole kiedykolwiek b�dziesz gotowy... i Brian?00:05:40:Wygl�dasz bardzo przystojnie.00:05:50:Czas na przedstawienie!00:05:53:Witam na pokazie ps�w w Quahog.00:05:55:Dzisiejsza rywalizacja b�dzie tak gor�ca jak pogoda, kt�ra jest znowu w potr�jnej skali.00:06:05:Peter, nie czuje si� z tym wszystkim za dobrze.00:06:09:Czy ja ci� znam?00:06:12:W�tpi� czy dam rade.00:06:13:Nie mo�esz si� teraz wycofa�!00:06:15:Patrz, co by� powiedzia� na pastylk�, cos by ci� zrelaksowa� zanim zaczniesz.00:06:17:Peter! Czy ty oferujesz Brian'owi prochy?00:06:20:�adne prochy, Lois!00:06:21:Tylko te ma�e niebieskie kt�re bior� znane osoby by pomoc sobie w dzia�aniu.00:06:24:No c� te znane osoby si� myl�.00:06:26:Lois! jak Liza si� myli, to nie chce wiedzie� co jest w�a�ciwe.00:06:31:Dwie minuty do kurtyn, panno Minelli!00:06:33:Oh, dalej skarbie! Mamusia zab�y�nie!|To czas by zrobi� z �ycia kabaret!00:06:38:Kobieto na boga! Jestem tylko twardo powlekanym czekoladowym cukierkiem!00:06:41:Wezwa� pomoc!00:06:45:Ty tu! Dziecinna dziewczyno!00:06:46:Dam ci nowa b�yszcz�c� Monet�(10 cent�w) je�eli dotoczysz mnie do najbli�szego jeziora!00:06:49:Niech spojrz�, je�eli znajd� twoje pude�ko soku, ok?00:06:52:Tak, I jeszcze wypu�� mnie, kurduplu!00:06:54:Nast�pny: Peter Griffin I jego pies, Brain!00:06:56:No c�, to musi wystarczy� na dobty pocz�tek.00:07:14:Znakomita wydajno�� dla Brain'a Griffin'a!00:07:16:Dalej Brian!|Yeah Brain!00:07:19:Wporzadku brian, zaliczylismy.00:07:22:Co to cholera jest?00:07:23:Oh to? Uh, wiec to jest cz�� w kt�rej uh, prosisz o smako�yk.00:07:27:Oh, nie wydaje mi si�.00:07:29:Brian, zawodzisz mnie!00:07:32:Dobrze, nie mo�e oczekiwa� ze Brian to zrobi!00:07:35:To prostsze ni� na to wygl�da, Mamo.00:07:37:Dawaj Brian, mieli�my uk�ad!00:07:39:Ta, oczywi�cie, uk�ad si� sko�czy�!00:07:40:Ja i strz�py godno�ci kt�re jeszcze mam b�d� czeka� w samochodzie.00:07:44:Brian, chod�!00:07:46:Hej, nie odchod� ode mnie!00:07:49:Ja teraz rozkazuje ci odejd�.00:07:52:Tak dalej, w�a�nie, zostaw mnie.|Dobry ch�opiec!00:07:59:Jak mog�e� mnie tak wystawi�, Brian?00:08:01:Oh ja wystawi�em ciebie? Dlaczego?00:08:03:Dlatego �e odm�wi�em poni�ania siebie przez uwiecznianie stereotypu dobrego psa?00:08:07:To by�a jedyna rzecz o kt�ra ciebie prosi�em by� zrobi� dla tej rodziny.00:08:10:No wiesz, a nie to gdy ci�gn��e� sw�j ty�ek w poprzek dywanu.00:08:13:Oh, raz to zrobi�em, raz!00:08:15:Peter, Brian, prosz�!00:08:17:Miejmy po prostu mi�� rodzinn� przeja�d�k� samochodem, jak to zawsze robimy!00:08:20:Ta, z wyj�tkiem tamtego razu gdy tata potr�ci� jelenia.00:08:25:Wygl�da to na zwyczajn� st�uczk�; wiesz, nie ma naprawd� powodu by wpl�tywa� w to firmy ubezpieczeniowe.00:08:30:No wiesz, jednak powinienem wzi�� twoje dane, aczkolwiek...00:08:32:Naprawd�? Bo wiesz, m�g�by� to wypolerowa�.00:08:34:Nie, naprawd� czu�bym si� lepiej, jakbym mia� twoje dane.00:08:39:Wiesz Brian, mo�e mia�em niew�a�ciwe mniemanie o tobie.00:08:42:Mo�e naprawd� nie zale�y ci na tej rodzinie.00:08:44:Peter je�eli zale�a�oby tobie na mnie, nigdy by� mnie nie prosi� o co� tak poni�aj�cego!00:08:48:Patrz, je�eli nast�pnym razem powiem ci by� cos zrobi�, oczekuje ze to zrobisz, zrozumia�e�?00:08:51:Kto chce po�piewa� piosenki?00:08:54:Zatrzymaj samoch�d.00:08:56:To jest czego pragniesz paniczu, tak? Bo si� zatrzymam!00:08:58:Zatrzymaj. Teraz.00:08:59:Dobra!00:09:02:Brian, nie r�b tego.00:09:06:Piesek idzie pa-pa? Oh jest mi tak smutno.00:09:10:"szybko, ty�y!"00:09:17:�wietnie.00:09:19:Jaki� problem, panie w�adzo?00:09:20:Mog� zobaczy� twoj� legitymacje, ch�opcze?00:09:22:Ch�opcze? Bo�e, uh, zostawi�em w innej obro�y. Heh00:09:28:B�dziesz �ciga� samochody dzisiejszej nocy, ch�opcze?00:09:30:Na imi� mam Brian, wyszed�em na ma�y spacer, to wszystko.00:09:32:Bez smyczy.00:09:35:Musze ci� poprosi� by� po�o�y� si� na chodniku.00:09:37:Hej. le�e�!00:09:39:Niewierze w to.00:09:42:Przypuszczam ze nie poprzestanie pan na pouczeniu, huh?00:09:44:Przepraszam, ale nakaz noszenia smyczy jest dla jego dobra.00:09:47:Grzywna wynosi 10 dolar�w.00:09:49:Zachowuj si�, ma�y kolego, s�yszysz mnie?00:09:51:Oh panie, panie, nigdy wi�cej nie b�d� si� w��czy�!00:09:54:Osio�.00:09:55:Hej, on jest prawem poza tym domem a ja jestem prawem w nim.00:09:59:Wiec lepiej przestrzegaj nas obu.00:10:01:Oh popatrz wielki cz�owieku!00:10:03:Nawet nie sta� ci� na klimatyzacje dla swojej rodziny.00:10:06:Kurde, co za dziwka.00:10:09:Dzie� dobry Quahog! Fala upa��w nareszcie si� sko�czy�a, Tom.00:10:12:Na pewno Diane.00:10:14:Wiesz co m�wi�: je�eli nie podoba ci si� pogoda w nowej Anglii, to wracaj sk�d przyby�e�.00:10:17:Uh, my�l� �e to nie jest ...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]